Sunday 31 May 2015

Zawisc.Rozwazania czesc 2

Dzien trzydziesty siodmy

niedziela



Zawisc.
Pojawia sie wraz z innymi emocjami,zarowno tymi dobrymi jak i zlymi,zaraz po urodzeniu.
Poddaje sie zmianom,wraz z rozwojem intelektualnym i emocjonalnym.
Niemowle ,ktore domaga sie piersi matki,dziecko w piaskownicy,ktore nie chce podzielic sie zabawkami,nastolatek,ktory obserwuje zachowanie doroslych wokol niego i dokladnie przyglada sie ich  zachowaniom  czerpiac z tego nauke ,pomalu w okresie dorastania zaczyna eksperymentowac wyrazajac swoje  emocje ,a  jego reakcje sa wynikiem calego tego skomplikowanego procesu rozwojowego,
 Jako samotna matka,ktora wychowala dwoje dzieci,z wlasnego doswiadczenia,wiem,jak wielki wplyw ma rodzina i najblizsze osoby na ten rozwoj.
Uwazam ,ze dbanie o zdrowie psychiczne swoich pociech,szczere,dlugie  rozmowy powinny byc na stale wpisane w grafik obowiazku rodzicielskiego.
O wiele trudniejsza sprawa jest jesli opiekunowie nie chca lub nie zalezy im na dobrym kontakcie z dziecmi,lub tez sami sa tak daleko od idealu prawego,szczesliwego czlowieka ze nie sa w stanie dac dziecku przykladu . Te  instyktownie odrzucaja ich wszelka pomoc zdajac sobie sprawe z ich zlego stanu pychicznego.
A wiec?Co wtedy?
Obserwujac otoczenie,patrzac na zaniedbania wielu rodzicow w tej kwestii i jakie konsekwencje ponosic musza dorastajace dzieci,napawa mnie to smutkiem .

Ale jesli juz tak sie stalo,ze jako dorastajace dzieci nie bylismy otoczeni cieplem rodzinnym w pelnym tego slowa znaczeniu,jesli nawet rodzice czy opiekunowie nie wykazali sie wytarczajacym zrozumieniem i madroscia zyciowa jaka powinni posiadac w tym wieku,czy znaczy to ze jedyne co nam pozostalo to zbuntowac sie i patrzec na swiat przez krzywe zwierciadlo naszych negatywnych doswiadczen?
Niekoniecznie.Jest jeszcze Bog,religia,wszelkie kola pomocy,sa ludzie wokol nas,samotni,spokojni i madrzy,ktorych powinnismy szukac.Nie mozna sie poddawac.
Musisz zawsze probowac,nawet kiedy jest ciezko.Nikt nie obiecywal,ze zycie jest bajka,ze jest latwe mile i przyjemne przez caly czas.Czasem jest trudno,i to jest naturalny stan.
Czasem ci ,ktorzy sa w naszym poblizu wyladowuja na nas swoje flustracje,probujac nas zdolowac,ponizyc,wysmiac.
Musisz wypracowac w sobie i posiasc ta umiejetnosc blokowania sie na ich negatywna energie,arogancje,Sprobowac nie dac wciagac sie w emocjonalne gierki,byc obojetnym i pokornym.
Musisz zrozumiec podstawowe prawa tego swiata.
Najwazniejsze jest-na swiecie nie ma sprawiedliwosci.Nie zartuje.Chocbys nie wiem jak bardzo pragnal ja zaprowadzic,nigdy jej nie bylo,nie ma i nie bedzie.
Nie ma tez rownosci.Rodzisz sie w biednym kraju,w biednej rodzinie i jestes biednym ,ubogim czlowiekiem,ktory jedyne co moze zrobic to pogodzic sie z tym, zyc godnie,szanowac to co posiada,zdrowie,madrosc zyciowa ,umiejetnosci,i wykorzystac to wszystko tak,aby poprawic swoj status materialny i swoich dzieci.
Oto cala prawda.Nie musisz rozwijac w sobie zaraz poczucia wielkiej krzywdy,zyc w wyimaginowanym swiecie bezradnosci i obwiniac wszystkich dookola za swoj los,nie.
Powinienes  przejac kontrole nad swoim zyciem i cierpliwie kazdego dnia pracowac na poprawe .Nie oczekuj ,ze swiat da ci wszystko na dzien dobry.Milosc,idealnego partnera,zdolnosci,awanse,cudowne dzieci,piekny dom,.
Sam musisz na wszystko zapracowac.Nie oczekuj ze partner bedzie wszystko za ciebie robil,a dzieci beda chodzily jak w zegarku.Pozwol sobie popelniac czasem male bledy,zaakceptuj ze inni tez to beda robic,Wybaczaj i naucz sie mowic przepraszam.

Naucz sie cieszyc tym czym obdarzyla cie natura.Nie obwiniaj innych za swoje zycie.Kochaj siebie.
.

No comments:

Post a Comment