Tuesday 23 February 2016

Gary Zukav ''Siedlisko Duszy''

Dzień sto siedemdziesiąty czwarty
czwartek





Książka Garego Zukav jest książką o której napewno nie da się zapomnieć.Odkryłam ją niedawno i jestem w trakcie czytania.Jest wspaniałą pozycją tak dalece,że chciałabym o niej napisać,a właściwie spróbować przybliżyć wam stanowisko jakie zajmuje ten niezwykle inteligentny i oświecony człowiek.
Jest to książka na temat jak budować autentyczną moc,czyli władzę nad swoim życiem wewnętrznym,emocjami,myślami,intencjami,świadomością wyborów,umiejętnością kierowania sercem i intuicją.Dzięki tej władzy potrafić będziemy dostroić się do swojej duszy,która już tu na ziemi odgrywa ogromną rolę.
To dzieło,które pomaga nam narodzić w sobie nowego człowieka,
Co to dla nas oznacza?Jest taki moment w życiu każdego z nas,kiedy nagle znajdujemy się w sytuacji,której nie oczekiwaliśmy,kiedy to nagle dociera do nas w taki lub inny sposób ,że nasze istnienie polega na czymś więcej niż codzienne doświadczenia związane ze zwykłymi czynnościami,że poza tym wszystkim co potrafimy dostrzec lub poczuć za pomocą swoich pięciu zmysłów jest coś więcej.
Przychodzi taki czas w życiu nas wszystkich kiedy zaczynamy zastanawiać się nad tym czego nie wiemy,czego nie znamy,co jest przez nas jeszcze nie odkryte.Zastanawiamy się nad kolejnością zdarzeń,zadajemy sobie pytanie -dlaczego?Nasze emocje przytłaczają nas tak bardzo ,że nie wiemy jak sobie z nimi poradzić,i właśnie wtedy niektórzy z nas szukają odpowiedzi na bębniące w uszach pytania.Wielu jest takich spośród nas,którzy bez nawet znajomości wiedzy religijnej,bez jakiegokolwiek pojęcia,kim jest Bóg w katolickiej wierze to jego oskarżają o wszystkie bolączki tego świata.Ale przecież oprócz Boga mamy naukę,fizykę kwantową,wiedzę o świecie,z której to właśnie korzysta autor tej pozycji w celu przybliżenia nam swoich teorii na temat jak zbudowany jest nasz świat,złożony z atomów,wypełniony energią światła,tak tego widzialnego jak i niewidzialnego.I nie potrzebujemy religii aby zrozumieć,że nasz świat to nie tylko to co widzimy i słyszymy,my ludzie,ograniczeni swoimi zmysłami.
Autor próbuje pobudzić nasz intelekt do zastanowienia się nad prawidłowościami jakie zachodzą bezustannie w świecie,który znamy.Jak to jest,że są ludzie,którzy potrafią okiełznać swoje emocje,myśli,intencjie?Czym jest intuicja?Czym jest serce i miłość?Jaki wpływ mają nasze wybory na życie,które staje się naszym udziałem?
Od dziecka byłam osobką,która zawsze zadawała sobie wiele pytań,przy czym potrafiłam znaleźć w sobie tą niebiańską pokorę,a ta z kolei dodawała mi cierpliwości.Od dziecka miałam wrażliwe serce i delikatną duszę.
W ciągu ostatnich kilku lat przeszłam swoistą metamorfozę.To bardzo trudne do wyjaśnienia zjawisko,które stało się moim udziałem sprawiło,że nagle poczułam wielką wewnętrzną zmianę.energię jakiej nigdy wcześniej nie doświadczyłam,poczułam tą wspaniałą wewnętrzną moc,o której wcześniej nie zdawałam sobie nawet sprawy.Dojrzałam.Kiedyś nie zdawałam sobie sprawy nawet z pełni znaczenia tego słowa.Dojrzałość oznaczała dla mnie bycie dorosłym.Jednak  teraz,kiedy dorosłam dostrzegam,że dojrzałość niewiele ma wspólnego z wiekiem.Owszem,jest większe prawdopodobieństwo,że oświecenie dotknie nas z czasem,jednak ono nie zależy od naszego biologicznego wieku.Są dzieci,których serce i intuicja czyni o wiele bardziej dojrzałymi od przepełnionych zbłąkanych ,starszych ludzi.
Kiedy wspominam swoje życie,patrzę na błędy jakie popełniałam,zaczynam rozumieć jak bardzo oddalona byłam od rozumienia tak oczywistych prawd,jak błądziłam nieszczęśliwa szukając jasności.Aż ją znalazłam i pozwoliłam w sobie zamieszkać.
Tak oto przepełniona spokojem i wdzięcznością ,szczęśliwa wewnętrznie jestem teraz w stanie dzielić się z wami tym co zrozumiałam wspierając się naukami tak oświeconych ludzi jak Gary Zukav czy Jiddu Krishnamurti,i jestem dumna,i spełniona ciesząc się ,że może ktoś z was,może właśnie ty,potrafisz zrozumieć dlaczego,co jest naprawdę ważne na naszym świecie i w naszym ziemskim życiu.Dziękuję za współuczestniczenie w tworzeniu czegoś co wierzę głęboko przyczyni się do wzrostu świadomości ogólnej.
Dziękuję za lekturę i pozdrawiam zapraszając do wpisów na temat lektury "Siedlisko Duszy".

Sunday 21 February 2016

Miłość.

Dzień sto siedemdziesiąty trzeci
środa








Miłość
czym jest
szukamy odpowiedzi
szukamy miłości
znajdujemy
kochamy
aby potem zostać porzuconym
zdradzanym
zapomnianym

dzisiaj ta
jutro inna
lepsza
nowa ''żona''
nowy ''mąż''

jak gdyby przysięga była niczym
kłamstwem
kolejnym
jednym z wielu

słowa
nic nie znaczące
uczucia
przemijające
niczym pory roku

dzisiaj ta
jutro inna

ale przecież miłość
ta prawdziwa
jest na zawsze
po wsze czasy

nasze dusze łączą się
jednoczą w jedną całość

tak połączone pozostają na wieki
do skończenia świata
tego i tamtego
którego jeszcze nie znamy

a więc to nie miłość była
to tylko miłostka
romans
nic nie znaczący

jak gdyby nigdy
go nie było



to nie miłość
to egoizm,próżność,grzech
które w nas tkwią
niczym kamień ciążąc nam na piersiach
to nasza niemożność kochania

pustka.....