Thursday 9 July 2015

Pokora czesc 2

Dzien osiemdziesiaty pierwszy
sroda



Pokora jest juz wcale nie  modna
w dzisiejszych czasach

przestarzala i zapomniana

 nie jest juz lubiana
chodzi powoli
i malo kto ja wita z otwartymi rekami

nie spieszy sie wiec za bardzo
bo po co
kazdy i tak ja przegania
i zaraz skrytykuje

ze to niby juz niepotrzebna jest
ze teraz liczy sie
tylko ten co wygrywa

ze niby jak juz ja zaprosisz i
pozwolisz zostac
to zaraz patrza na ciebie
jak na nieudacznika

bo zdajesz sie
na slabeusza wygladac

no i  przeciez w tych czasach jest
rownouprawnienie

i tylko  ten kto stoi
z wysoko podniesiona glowa
i krzyczy najglosniej
ten jest panem
i wladca

nie poddanym
unizonym
i


zmeczona jest pokora tym ciaglym
chodzeniem
tak chcialaby odpoczac

lecz nikt juz o niej nie pamieta
nikt jej nie zaprasza
nikt jej juz nie rozumie

odchodzi wiec coraz czesciej i dalej
od ludzi
coraz zadziej zaglada do domow

bo nie chce byc przeganiana
i deptana

nie czuje juz nic
jak gdyby nie istniala juz wcale

biedna pokora


No comments:

Post a Comment