Wednesday 3 February 2021

List do ukochanego

 Dzień sto dziewięćdziesiąty drugi





tyle chciałabym Ci powiedzieć

że z tego wszystkiego wciąż brak mi słów

wiem,ze to niełatwa miłość

lecz wiem

że nie musi być również trudna


jeśli 

pozostanie piękna


i wiem

ze dopóki boża miłość jest z nami

nic złego nie może się zdarzyć


czas

 jest najlepszy na wszystko

cierpliwość

niech bedzie z nami


przecież nigdzie się nie śpieszymy

a więc 

powoli

spokojnie

kazdego dnia niech On nas prowadzi


wystarczy sie wsłuchać 

w Jego głos

nie ten ludzki

bo to nie ludzkie lecz boskie  przeznaczenie

bo tylko wtedy bedzie tym prawdziwym

nie

  przelotnym uczuciem


pozwólmy wiec  na to

poddajmy sie nurtowi życia

a ono

przeznaczenie

 i tak 

dogoni  nas 

czy tego chcemy czy nie

czy jest to zgodne z naszymi ludzkimi zasadami 

czy nie


pójdźmy tam

dokąd on pragnie nas zaprowadzić

szukajmy Jego znaków


każda decyzja

niech będzie Jego decyzja

nie naszą

każde pragnienie 

niech będzie jego pragnieniem


a za nimi niech podąża szacunek


nie prosiłam o wieczną miłość

poddałam się


oddałam to Jemu


  próbowałam w młodości

wiele razy


aż zrozumiałam

że On chce dla mnie inaczej


 zaakceptowałam Jego wolę

i nigdy więcej już się nie skarżyłam

nie płakałam w poduszkę

z żalu nad samą sobą

dlaczego właśnie ja


 wiem

ze wszystko co dzieje się

 jest Jego wolą

i pragnę aby tak pozostało


 więc

 powolutku

idźmy tak

aby nikogo nie zranić

 ani siebie nawzajem


pozostałam romantyczną realistka

nie marzę już o niczym wielkim

szczęciem jest dla mnie służyć Jemu


zrezygnowałam z uciech cielesnych

jeśli pragnęłabym czegoś oprócz Jego miłości

to kogoś kogo

 mogłabym kochać

prawdziwą miłością 

..aż do śmierci

ale czy to nie byłoby zbyt wiele..



nie chce zadowalać się namiastkami

już nigdy więcej


i jeli nikogo takiego nie ma w moim życiu 

to dlatego ,że On tak chce


a jeśli zesłał mi Ciebie

abym mogła Ciebie właśnie kochać

to niech tak będzie


 nie znam tajników Twojego serca

na ile potrafiłbyś kochać tę jedna

jedyną  osobę na świecie


miłością inną

wyjątkową

i czy to nie zwyczjnie 

 zmysłowość właśnie 

cię do mnie przyciąga..


to możesz wiedzieć tylko i

 jedynie Ty

jeśli wsluchasz się

 w swój wewnętrzny głos


a jeśli..

to czy napewno tego właśnie chcemy?

oboje wiemy jak wiele to znaczy..


czystość

wierność


mamy podobne cele

priorytety

i On o tym wie


oddajmy to Jemu

niech on się tym zajmie

 

niech On nas poprowadzi


....

dziękuję

Ci za to że jesteś


i nie odchodż proszę za daleko..

zostań tu 


bądź


...



No comments:

Post a Comment