Tuesday 6 April 2021

Nie pozwól mi odejść..

 Dzień sto dziewięćdziesiąty siódmy











tęsknię


a ta tęsknota wypełnia moje wnętrze tak dokładnie

od momentu 

kiedy otwieram oczy o poranku

do ostatniej myśli przed zaśnięciem


w myślach toczę z Tobą długie rozmowy

za którymi tęsknię  

zastanawiam się

co tak naprawdę złego uczyniłam

i czy możemy być jeszcze przyjaciółmi..



tęsknię za widokiem twojej twarzy..

Twoimi oczyma..

twoim uśmiechem

tonem głosu..

za opowieściami o życiu

i tą radością którą mi dawałeś

i która pozostawała ze mną na długie godziny

dni

tęsknię za naszymi smsami na dobranoc

do których się przyzwyczaiłam

i za tym by ktoś zapytał 

jak minął mi dzień

i że zawsze starałeś się wywołać uśmiech

na mojej twarzy..


przepraszam,jeśli czasem mówiłam za dużo

za szybko

za często

że powiedziałam o czymś co powinnam zostawić tylko dla siebie

moje smutki są moimi smutkami

złe doświadczenia

moimi doświadczeniami


brakuje mi ciebie


nie 

tak naprawde nigdy wiele nie oczekiwałam

bo cóż mogłabym oczekiwać..


jednak nie oczekiwałam 

abyś się ode mnie odwrócił


to boli 


 wróć proszę

 nie pozwól mi odejść


 nie pozwól 

aby piękno które się narodziło

rozpłynęło się w powietrzu..

jak gdyby nigdy go nie było..


 nie pozwól

aby moje serce  

dryfowało ociężale 

po oceanie samotności..


wiesz

że ufam Twoim słowom

zawsze ufałam


i nie

nie chcę Cię na własność

tylko dla siebie..

nie chcę też więcej niż sam chciałbyś mi dać..

nigdy nie będę


mówiłam to już ..

pamiętasz?

nic się nie zmieniło

nawet jeśli z tęsknoty mówiłam za dużo i za szybko

to tylko emocje

nic nie zmieniają

kobiece hormony

zmęczenie


daj mi szansę

daj nam szansę


nie pozwól mi odejść..


proszę









 



No comments:

Post a Comment