Panie
oczyść mnie z mojego grzechu
z moich win
pragnień
myśli
z niepotrzebnie wypowiedzianych słów
i braku pokory
wybacz,że wciąż schodzę z Twojej drogi
jestem taka słaba i mała
tak łatwo ulegam ludzkim emocjom
i zmysłowości
..
Ty znasz mnie najlepiej
znasz wszystkie moje słabości
i wiesz czego mi potrzeba
daj mi Panie to co dla mnie przygotowałeś..
poczucie odrzucenia..
przez innych..
przez ukochanego..
niech będzie tak,jak Ty tego pragniesz
ofiaruję cierpienie i ból tym
którzy mają go znacznie więcej ode mnie..
walczą o życie
zmagają się z ciężarami ponad swoje siły
dałeś mi przecież tak wiele
czym jest moja
mała samotność
w obliczu
cierpień tego świata
jak nikła
w istocie swojego istnienia
i jak wielka jestem dla Ciebie
Panie..
skoro dajesz mi tak wiele
każdego dnia..
czym są łzy,które ronię
w rozpamiętywaniu żali i krzywd
kiedy inni drżą na myśl o rychłej śmierci
lub pogrążają się w rozpaczy po stracie najbliższej osoby..
czy to dlatego właśnie Panie
nie mam tej najbliższej mi osoby?
czy dlatego niczym pustelnik
otoczony tlumem gapiów
przeżywam każdy dzień w sobie jedynie właściwy sposób
tak,aby nikt za mna nie tęsknił...
nikt nie pragnąl mojego towarzystwa..
.
abym mogła być tylko Twoja?
to dlatego płaczę tak często?
nas swoimi grzechami
lub cudzymi..
dziękuję
za to wszystko
pomóż mi Panie
zaakceptować Twoją wolę..
zapomnieć na chwilę o sobie
aby być bardziej w Tobie..
z Tobą
dla Ciebie
dziękuję za Twoją krew przelaną za mnie na krzyżu
niech będzie wola Twoja
wczoraj
dziś
zawsze
..
..
No comments:
Post a Comment