Ranek nastepnego dnia 9.35
Caly wtorek byl pod haslem pracy,jak to zawsze bywa przed nocka.
To bylo ciezkie 12h .Przekladanie 8,5 kilogramowych kartonow niemal przez cala noc.Przetrwalam
Nie bez powodu biegam na silownie.
W pracy podczas dlugich godzin zawsze mam czas na rozmyslania.
.............................................................................
Przychodzimy na swiat jako woli ludzie..Wszyscy mamy jednakowe szanse,swiadomie dokonujemy wyborow,a najwazniejszym jest wybor pomiedzy dobrem a zlem.
Mozesz sie nie zgodzic twierdzac ze swiat ma wiele twarzyi masz racje.Podobnie jak dobro i zlo istnieja bogactwo i bieda,szczescie i pech i wiele innych przeciwstawnych sobie okolicznosci.Jednak
pomimo tego to my i tylko my jestesmy odpowiedzialni za swoje zycie.Swiat zna wielu medrcow,uczonych,ludzi sukcesu bez wzgledu na kontynent z ktorego pochodza,kraj,czy rodzine.
Jedni maja wiekszy inni mniejszy potencjal materialny badz tez umyslowy,ale to wciaz sa wybory
I tak,podswiadomie tworzymy wlasne zycie,ukladamy je jak puzle .pomalu,w jedna calosc.zgodnie z tym jak pozwoli nam na to nasz ograniczony rozum .Rzeczywistoscw ktorej sie znajdujemy jest konsekwencja naszych i tylko naszych wyborow-milosc,przyjaciele,praca.
A wiec praca jest moim wyborem.To ja podjelam decyzje.I tak jak wszystko czasem jest dobra a czasem zla,choc sadze ze nic nie jest tylko dobre lub zle,bo we wszystkim co dobre jest troche zla i w tym co jest zle jest troche dobra.
Sprawnosc fizyczna kojarzy mi sie z sila,sila - z sukcesem.Droga do sukcesu nie jest latwa i wszyscy to wiemy.
Lubie stawiac na swojej drodze wyzwania.One czynia mnie silniejsza,a dzieki temu moge podazyc dalej,pokonywac przeszkody i osiagac cele.
Czasem jest ciezko,ale jestem z tych kobiet ktore nie placza".,,a przynajmniej nie od razu.
Najpierw pokonam przeszkode,osiagne cel,a potem moge pozwolic sobie na chwile slabosci walczac z negatywnymi skutkami.
No comments:
Post a Comment